Nie mogę powiedzieć, ze jestem zadowolona z komunikacji miejskiej, a to za sprawą opóźnień ;) Ale wynikają one jedynie z tego, że Poznań w godzinach szczytu jest zakorkowany. A nawiązując do samego taboru, to jestem zadowolona. Uważam, że to inwestycja warta pieniędzy, jakie są na nią przeznaczone. Poza tym, to bardzo ciekawy blog ;) Nigdy nie zastanawiałam się nad tym na co w praktyce idą pieniądze pochodzące z Unii Europejskiej.
Ja niestety jestem zmuszona do rezygnacji z komunikacji miejskiej, powód jest jeden i to bardzo poważny, wciąż jeździ mnóstwo autobusów (o tramwajach już nie mówiąc) niedostosowanych dla osób niepełnosprawnych. To ogromny minus i problem dla wózkowiczów, nie tylko tych na "wielkokołowcach" ale także matek z dziećmi, które często mają problem z włożeniem wielkiego wózeczka dziecięcego do tramwaju. Sądzę, że tą kwestię trzeba jeszcze rozpatrzeć. Jeśli chodzi o pieniądze unijne to zgadzam się z przedmówczynią, niewielu z nas wie, że mnóstwo inwestycji jest finansowanych właśnie przez Unię Europejską dobrze, że powstał ten blog, ponieważ przynajmniej widzimy o jak wiele kwestii zatroszczyła się Unia. Gratuluję autorowi, bo widać tu profesjonalne podejście do sprawy.
Ja jestem w 100 % zadowolony z komunikacji miejskiej w Poznaniu. Tramwaje przyjeżdżają na czas. Korki nie są aż tak ogromne. Wszystko działa płynnie. Tramwajem są na pewno szybszym środkiem komunikacji niż samochody. Natomiast komunikacja na obrzeżach Poznania pozostawia wiele do życzenia. Autobusy jeżdżą generalnie rzadko, kursują "spontanicznie" a często w ogóle ich nie ma. Inwestycje bardzo przydały się w naszym mieście, ale uważam że powinny objąć także przedmieścia, które na mapie komunikacji jak na razie wypadają dość słabo.
Tramwaje w Poznaniu to faktycznie bardzo dobra alternatywa, zdecydowanie lepsza niż autobusy, które niestety często tkwią w korkach. Dlatego mam ogromną nadzieję, że nowe Tramino lub inne niskopodłogowce zastąpią wszystkie, albo chociaż znaczną większość przedpotopowych, rozklekotanych tramwajów z małą ilością miejsc siedzących, które zarówno uniemożliwiają przemieszczanie się niepełnosprawnym ze względu na wysokie stopnie.
Jestem bardzo zadowolona z komunikacji miejskiej w Poznaniu, a szczegolnie z tramwajów. Uważam, że pieniądze zainwestwane właśnie w tym kierunku, to jeden z lepszych pomysłów. Mam nadzieję, że będzie jeszcze więcej niskopodłogowych tramwajów i autobusów by ułatwić funkcjonowanie osobom niepełnosprawnym :) 6/C2
Uważam ze komunikacja w Poznaniu nie jest jeszcze doskonała. Mamy bardzo duzo do nadrobienia. Obecnie przez remonty dojazd jest bardzo utrudniony szczególnie dla uczniów takich jak ja, uczeszczajacych do 1 LO. Liczę ze remonty się szybko skończą i nastąpi postęp komunikacyjny, zostaną wprowadzone nowe linie tramwajowe oraz dostaniemy nowe modele tramwajów. 4/C2
Infrastruktura w Poznaniu nie jest zbyt dobrze dopracowana. Komunikacja miejska spóźnia się, przez co dotarcie na czas w godzinach szczytu jest praktycznie awykonalne. 25/c2
Nie mogę powiedzieć, ze jestem zadowolona z komunikacji miejskiej, a to za sprawą opóźnień ;) Ale wynikają one jedynie z tego, że Poznań w godzinach szczytu jest zakorkowany.
OdpowiedzUsuńA nawiązując do samego taboru, to jestem zadowolona. Uważam, że to inwestycja warta pieniędzy, jakie są na nią przeznaczone.
Poza tym, to bardzo ciekawy blog ;) Nigdy nie zastanawiałam się nad tym na co w praktyce idą pieniądze pochodzące z Unii Europejskiej.
Ja niestety jestem zmuszona do rezygnacji z komunikacji miejskiej, powód jest jeden i to bardzo poważny, wciąż jeździ mnóstwo autobusów (o tramwajach już nie mówiąc) niedostosowanych dla osób niepełnosprawnych. To ogromny minus i problem dla wózkowiczów, nie tylko tych na "wielkokołowcach" ale także matek z dziećmi, które często mają problem z włożeniem wielkiego wózeczka dziecięcego do tramwaju. Sądzę, że tą kwestię trzeba jeszcze rozpatrzeć. Jeśli chodzi o pieniądze unijne to zgadzam się z przedmówczynią, niewielu z nas wie, że mnóstwo inwestycji jest finansowanych właśnie przez Unię Europejską dobrze, że powstał ten blog, ponieważ przynajmniej widzimy o jak wiele kwestii zatroszczyła się Unia. Gratuluję autorowi, bo widać tu profesjonalne podejście do sprawy.
OdpowiedzUsuńJa jestem w 100 % zadowolony z komunikacji miejskiej w Poznaniu. Tramwaje przyjeżdżają na czas. Korki nie są aż tak ogromne. Wszystko działa płynnie. Tramwajem są na pewno szybszym środkiem komunikacji niż samochody.
OdpowiedzUsuńNatomiast komunikacja na obrzeżach Poznania pozostawia wiele do życzenia. Autobusy jeżdżą generalnie rzadko, kursują "spontanicznie" a często w ogóle ich nie ma.
Inwestycje bardzo przydały się w naszym mieście, ale uważam że powinny objąć także przedmieścia, które na mapie komunikacji jak na razie wypadają dość słabo.
Komunikacja dość fajna. Cieszę się z tego co jest. No i jeszcze Tramino - nareszcie to porządnie wszystko wygląda :)
OdpowiedzUsuńTramwaje w Poznaniu to faktycznie bardzo dobra alternatywa, zdecydowanie lepsza niż autobusy, które niestety często tkwią w korkach. Dlatego mam ogromną nadzieję, że nowe Tramino lub inne niskopodłogowce zastąpią wszystkie, albo chociaż znaczną większość przedpotopowych, rozklekotanych tramwajów z małą ilością miejsc siedzących, które zarówno uniemożliwiają przemieszczanie się niepełnosprawnym ze względu na wysokie stopnie.
OdpowiedzUsuń15/C2
Jestem bardzo zadowolona z komunikacji miejskiej w Poznaniu, a szczegolnie z tramwajów. Uważam, że pieniądze zainwestwane właśnie w tym kierunku, to jeden z lepszych pomysłów. Mam nadzieję, że będzie jeszcze więcej niskopodłogowych tramwajów i autobusów by ułatwić funkcjonowanie osobom niepełnosprawnym :) 6/C2
OdpowiedzUsuńUważam ze komunikacja w Poznaniu nie jest jeszcze doskonała. Mamy bardzo duzo do nadrobienia. Obecnie przez remonty dojazd jest bardzo utrudniony szczególnie dla uczniów takich jak ja, uczeszczajacych do 1 LO. Liczę ze remonty się szybko skończą i nastąpi postęp komunikacyjny, zostaną wprowadzone nowe linie tramwajowe oraz dostaniemy nowe modele tramwajów. 4/C2
OdpowiedzUsuńInfrastruktura w Poznaniu nie jest zbyt dobrze dopracowana. Komunikacja miejska spóźnia się, przez co dotarcie na czas w godzinach szczytu jest praktycznie awykonalne. 25/c2
OdpowiedzUsuń